Laureat 2012

Małgorzata Sikorska-Miszczuk

POPIEŁUSZKO. CZARNA MSZA

sikorska-miszczukDramat Małgorzaty Sikorskiej-Miszczuk ukazuje ostatnie chwile życia księdza Jerzego Popiełuszki. Policyjna rekonstrukcja tragicznych wydarzeń sprzed niemal 30-tu lat, została pozbawiona przez autorkę zbędnego patosu i nachalnego moralizatorstwa, charakterystycznych nawet dla współczesnych hagiografii. Zamiast spiżowego pomnika legendarnego kapelana Solidarności, z tekstu sztuki wyłania się odpolityczniony i zeświecczony wizerunek Popiełuszki, wygłaszającego trochę surrealistyczne i bezsprzecznie urzekające swym liryzmem kazania. Pierwsze traktuje o wolności i dotyka mistycznej natury miłości. Drugie kazanie, dedykowane matce i skierowane do ryb, Popiełuszko wygłasza bezpretensjonalnie i żarliwie z głębi plastikowego worka. Co zrobić z bohaterem, który bardziej przypomina świętego Franciszka z Asyżu niż ideologiczny automat katolickiego państwa? Autorka zamyka Popiełuszkę w bagażniku esbeckiego dużego fiata. Wraz z nim, w tej klaustrofobicznej przestrzeni upycha dziesięciomilionową Solidarność i obdarzonego świecką świadomością współczesnego bohatera, nazwanego Antypolakiem. Zawieszeni pomiędzy historią, mitem i pamięcią bohaterowie odbywają oniryczną, a zarazem do bólu realną podróż przez piekło lęków, zwątpień i oskarżeń. Istotnym przystankiem podczas tej ziemskiej Golgoty jest spotkanie księdza Jerzego z prymasem Glempem, który przy udziale innych członków czarnej bandy, wydaje Popiełuszkę na śmierć. W tym kontekście mordercy księdza są jedynie bezmyślnymi wykonawcami wyroków komunistycznej władzy. W finale dramatu Popiełuszce udaje się dotrzeć do sumienia Antypolaka, który odnajduje w Księdzu współczesnego orędownika prawdy i wolności. Sztuka Sikorskiej- Miszczuk nie stawia żadnej tezy. Prowokuje natomiast szereg pytań o naturę wolności oraz sens religii i wartość Kościoła we współczesnym świecie.